Uśmiechnięta mama, zapatrzony w dziewczyny tata, bliźniaczki i ich starsza siostrzyczka, no i pies, Kokos!
Czy tylko uśmiechy królują na sesjach z takimi maluchami?
Płacz maluchów jest normalny i kiedy potrzebują chwili na karmienie/ odpoczynek – robimy przerwę, żeby po chwili kontynuować ponownie z uśmiechem! Oczywiście krzyki maluchów też zatrzymuję dla Was w kadrach.
Kto nie lubi po latach zobaczyć takich zdjęć?